Strony

czwartek, 2 lutego 2012

Hiacyntowo

Rozkwitły mi hiacynty! Pachną oszałamiająco i są takie piękne... I w całej tej wiośnie w środku zimy - kolejne ażury w wiosennych kolorach :)

I trochę kosmetycznych zmian na blogu, bo już mnie męczył stary wygląd... A jak Wam się podoba?




 Aha, pudrowe i amarantowe kolczyki są dostępne na blogu HandMade, zapraszam! :)

24 komentarze:

  1. Myślę, że blog wygląda świetne! No i kolczyki oczywiście genialne :) Te w kolorze pudrowego różu są niesamowicie romantyczne :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne, misterne, bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się nowy wygląd bloga :) (również i ja mam ochotę na małe przemeblowanie, ale takiego layotu nie widziałam jeszcze, który by mi się podobał bardziej niż mój :P chyba poproszę brata o pomoc :>)

    kolczyki śliczne, a wyeksponowanie ich na hiacyntach to świetny pomysł ^^.

    A hiacyntów zazdroszczę, ja w domu nie mogę, bo nie przepadam za ich zapachem... może ktoś widział jakieś bezzapachowe hiacynty? :D

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolczyki. Skąd wzór? Twój pomysł? Ja też uwielbiam hiacynty i w ogóle wszystkie kwiatki ;)
    podoba mi się Twój baner. Prosty i jakże czytelny :) zapraszam na candy

    OdpowiedzUsuń
  5. Te ażurowe kolczyki zachwycają mnie niezmiennie... te pastelowe są naj... :)
    Nowa "szata" bloga też bardzo przyjemna.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj!Nowa szata super!Kolczyki są prześliczne,piekne kolory i ażur!!!Pozdrawiam serdecznie:)))))

    OdpowiedzUsuń
  7. co za precyzja! :))) Dziękuję za udział w candy!:)
    Ściskam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się, że i Wam przypadła do gustu nowa szata :) Taki lżejszy ten blog trochę.

    I bardzo dziękuję za miłe słowa odnośnie kolczyków, coś ostatnio tak mi się fajnie je dzierga.

    Tuome, szperaj, szperaj na pewno coś znajdziesz. Choć ja w końcu sama cudaka zmajstrowałam, bo żadne tło mi nie pasowało. A hiacynty tak pachniały, tak się w oczy pchały, że musiałam je wykorzystać! Nie wiem nic o bezzapachowych...

    o.m., dziękuję za zaproszenie! A co do wzorków, to sama jakoś klecę z fragmentów kwiatków, serwetek i własnych pomysłów.

    Romantyczna Kobieto, dziękuję bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  9. prześliczne te kolczyki masz! cudne ażurki. a jakie one są duże?

    OdpowiedzUsuń
  10. cudne, w każdej wersji! :)

    a - i blog bardzo ładnie wygląda po tym odświeżeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne są, aż żałuję, że sama rzadko noszę kolczyki a jeśli już to raczej malutkie.


    Pozdrawiam!
    Liadan

    OdpowiedzUsuń
  12. Haha, nijak nie mogę się zdecydować na okno do komentarzy... Ale to nowe ciągle się zacina...

    Laobeth, mają tak z 6cm średnicy.

    Dziergam Sobie, dziękuję bardzo!

    Liadan, malutkie też za mną chodzą, ale pewnie i tak byłyby za duże...

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziabko, jestem absolutnie zakochana w tym wzorze! O_O

    OdpowiedzUsuń
  14. Oiran, strasznie się cieszę! Przecież wiesz, jak do mnie trafić...

    OdpowiedzUsuń
  15. Żurawia mam tutaj: http://kanzashi.weebly.com/uploads/5/5/3/4/5534627/2640358_orig.jpg

    Jeśli idzie o styczeń to więcej nie zrobię, bo zabieram się za luty :)

    A miłorząb jest na listopad (zwróć uwagę na datę zdjęcia), więc nieprędko będzie, ale być może - dużo zależy od wzornictwa na ten rok ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nawet nie piszę o "teraz", ale właśnie o przyszłości... Żuraw fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolczyki jak malutkie łapacze snów , bardzo misterne i w ślicznych kolorach .
    Ładnie zaprojektowałaś bloga , panuje tu porządek , jest jasno i przestronnie .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  18. [b]Yrsa[/b], dziękuję za miłe słowa! A chciałam właśnie, żeby jasno było :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne ażurki :) a hiacyntów zapach aż tu czuć... ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Urocze kolczyki, takie delikatne i romantyczne :) Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  21. te kolczyki warte są zachodu, piękne

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem pod wielkim wrażeniem kolczyków i wszystkiego co tworzysz i pokazujesz na tym blogu :) zostaję na dłużej :)

    Pozdrawiam!
    http://lavenderandrosestories.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Cieszę się, że się tak tu spodobało :) Zapraszam jak najczęściej!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!