poniedziałek, 9 maja 2011

Nadal żyję... ;)

...choć nie robótkuję. Na Wielkanoc udało nam się okleić jajka, choć zdjęcia pokazuję dopiero teraz. Ech, stęskniłam się za Wami, ale czasu nadal mało :(

Ines, ja cały czas pamiętam o Tobie, ale poczekasz jeszcze troszkę? Proooszę...













11 komentarzy:

  1. Cieszę się, że żyjesz :)). Jajca piękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajne te jajeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no dobrze że choć kontrolnie się odzywasz :)
    Jajka bardzo fajne :)
    I nadal trzymam kciuki żeby czas posiadania czasu na robótki nadszedł szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poczekam Dziabągu:) nie stresuj się

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne!!!
    Wracaj, jak najprędzej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki dziewczyny za ciepłe słowa i komplementy! :) Oj, tęskno mi za Wami...

    Ines, dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej, nie widziałam jeszcze takich. Super!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!