piątek, 28 czerwca 2013

Letnie klimaty

Rozwiązanie tuż, tuż... Znaczy dziecię na wylocie, więc wykańczam pozaczynane robótki, oto część z nich. Naprawdę część. :P

Kilka bransoletek ozdobionych wyplatanymi kulkami, jakieś takie fajniejsze mi się wydają.





I pasiasta do kompletu do TEJ kropkowanej :)


A poza tym jeszcze kilka maluszków z TOHO 15/o, czyli najmniejszych koralików (ich średnica to ok. 9 mm):












Macie już dość? :P

12 komentarzy:

  1. Ja tez wolę zawieszki ręcznie wyplatane bo wtedy bransoletki lub wisiory nabierają swojego, osobistego charakteru....

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta szaro żółta jest piękna! Gdzie i za ile mogę ją kupić?

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu, masz rację :)

    Paula, wysłałam mail na Twoją pocztę gmail. Jakby nie doszło, odezwij się na moją - jest po prawej stronie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko piękne. Chciałam wybrać , co najpiękniejszy i nie potrafię, wszystko:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tam nie mam dość :P
    No i oby rozwiązanie było łatwe i szczęśliwe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Same śliczności :) Te brzoskwiniowe kolczyki są prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! yaaay, jakie maluchy ^^ przede mną dopiero 15stki, więc podziwiam, bo póki co mnie strach bierze jakie to maleńkie i jak wgl coś z tego zrobić.

    I nie mamy dość, a wręcz przeciwnie- chcę więcej!! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo za tyle miłych słów :) Aż się chce tworzyć i wykańczać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zakulkowało Cię na amen ;) Super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zakulkowało tylko trochę... :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne są te plecione kolczyki i bransoletki. Ślicznie Ci wychodzą.
    No i życzę szczęśliwego rozwiązania :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję bardzo! A Kluska mała ma już 7 miesięcy! :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!