poniedziałek, 30 listopada 2009

Takie tam rozmyślania...

Taki mały myślowy przerywnik.... Bo mi się pomyślało, że tyle tu kolorów u mnie ostatnio.... Jak byłam z 10-15 lat młodsza, to się maskowałam... Więc były beże, brązy, zgaszone zielenie i błękity... W końcu musiało się to kiedyś zmienić. Teraz uwielbiam czerwienie, pomarańcz z żółtym i żywe zielenie! Obudziły się we mnie emocje i głód kolorów oraz kontrastów! Widać to w moich pracach oraz w niespodziankach od różnych fajnych osób, bo różnorodność tez mi teraz bardzo pasuje. :)

Suma sumarum kiedyś musiało mi się przejeść to mdłe życie...


Koniec rozmyślań na dziś.

Dziubu dziubu...

Dalej dziubię niespodziankę dla Fairy... Już mnie nerwica łapie, bo mi się robota przedłuża, a nie lubię się tak spóźniać. Ale ciągle coś wypada...

Lecę dziubać, póki mam chwilkę!

piątek, 27 listopada 2009

Wymianka z Lil - koniec :)

Dotarły już do mnie kolczyki od Lil :) I to dwa razy tyle niż było umówione... Zamiast dwóch par - cztery! Frywolitkowe - dwie, czarne porzeczki i fioletowe kalie. Prześliczne są wszystkie i każda w innym stylu. Dziękuję Lil! Tylko zdjęcie nie oddaje ich prawdziwej urody... :( Ale to z braku dobrego światła, a z lampą było jeszcze gorzej...


Ode mnie poleciały męska makramowa bransoletka i krzyżykowa zakładka wg Michaela Powella.


czwartek, 26 listopada 2009

A co tam!

Zamówiłam sobie ceramiczne kolczyki... raz się żyje!
A zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia...
No ale czyż nie są piękne? :)
Zdjęcie "pożyczone" ze strony twórcy (Artystyczna Dusza) - dziękuję!

poniedziałek, 23 listopada 2009

Zakładkowo

Ja tylko na chwilkę... Nadal tonę w zakładkach do książek.... Z tym że najpierw muszę na tym kawałku tkaniny wyszyć jeszcze dwie i dopiero je wykończę, bo to resztka...

Rafa koralowa i papuga ara.


A pokażę jeszcze haft na igielnik, bo mi w końcu powiedzą, że kity wciskam, że go wyszywam... Trzeba "tylko" wykończyć...


poniedziałek, 16 listopada 2009

I wymianka z Fairy!

Dotarły do mnie fimowe kolczyki od Fairy! Słodkości niesamowite! :) Dziękuję Fairy! I szykuję niespodziankę dla Ciebie!


Wymiankowy wysyp! :) Ciekawe, co z Lil...

Wymianka z Madzią

Ponieważ Madzia przyznała się, że już dostała prezent, wklejam zdjęcia tego, co dla Niej zrobiłam, czyli zakładkę i etui na telefon komórkowy :) I przede wszystkim tego, co dostałam! :) Broszka i kulki filcowe oraz akcesoria na naszyjnik! Dziękuję Madziu, śliczne są! I takie moje kolorystycznie! Trochę się musiałaś namęczyć...


Dwóch kulek nie ma na powyższym zdjęciu, bo zrobiłam z nich to!


A ode mnie zakładka...


i etui....

niedziela, 15 listopada 2009

Zakładki, zakładki... I wymianka :)

Jak mnie wzięło wyszywanie przy igielniku, tak nie mogę "odpruć się" od robótek :) Wyszyłam zakładkę z rybami, teraz leci papuga... Igielnik na razie nie wykończony, więc zdjęcia nie ma. Zakładki na jednym kawałku tkaniny robię, więc też zdjęć pojedynczych nie ma. A jeszcze dwie się tam zmieszczą... Chyba, że zrobię zdjęcie w trakcie roboty... :)

Aaaa, zapomniałam napisać, a tu taka niespodzianka! W piątek przyszły filcowe kulki i kwiatek od Madzi! Piękne są! Z dwóch kulek już zrobiłam kolczyki. Jeszcze trzynaście na korale zostało. :D

poniedziałek, 9 listopada 2009

Igielnik

Ostatnio nie pisałam, bo jestem w trakcie wyszywania słonecznego igielnika :) Od dawna się zbierałam, by stworzyć jakiś "pokrowiec" na igły i w końcu się zebrałam... Niedługo skończę, to dam zdjęcie.

środa, 4 listopada 2009

Morskie fale ;)

Madzi i Lil prezenty już zrobiłam, ale ponieważ jeszcze do nich nie dotarły, to zdjęć nie będzie... ;) Dziewczyny, paczuszki już poszły!


Za to pokażę, co sobie wczoraj i dziś wydziergałam. Przedstawiam zakładkę "Morskie fale" :)




niedziela, 1 listopada 2009

Lubię się bawić kamieniami...

Nie tylko szydełkowo tworzę. Od pewnego czasu poznaję srebro, kamienie... Ćwiczę wyobraźnię. Bardzo podobają mi się oszczędne w formie kolczyki i takie właśnie tworzę. :) Może jeszcze nie są idealne, ale jak trochę nad nimi popracuję...

Proste kule chitta...


Lubię koral, zwłaszcza czerwony...


a ostatnio spodobał mi się też filipiński... Mamusi też... Więc sobie zabrała... :)


Jakiś czas temu zrobiłam proste kolczyki z kwarcu dymnego i srebra...