Jak mnie wzięło wyszywanie przy igielniku, tak nie mogę "odpruć się" od robótek :) Wyszyłam zakładkę z rybami, teraz leci papuga... Igielnik na razie nie wykończony, więc zdjęcia nie ma. Zakładki na jednym kawałku tkaniny robię, więc też zdjęć pojedynczych nie ma. A jeszcze dwie się tam zmieszczą... Chyba, że zrobię zdjęcie w trakcie roboty... :)
Aaaa, zapomniałam napisać, a tu taka niespodzianka! W piątek przyszły filcowe kulki i kwiatek od Madzi! Piękne są! Z dwóch kulek już zrobiłam kolczyki. Jeszcze trzynaście na korale zostało. :D
No to teraz czekamy na zdjęcia.
OdpowiedzUsuńNo to zapraszam do oglądania...
OdpowiedzUsuń