niedziela, 15 listopada 2009

Zakładki, zakładki... I wymianka :)

Jak mnie wzięło wyszywanie przy igielniku, tak nie mogę "odpruć się" od robótek :) Wyszyłam zakładkę z rybami, teraz leci papuga... Igielnik na razie nie wykończony, więc zdjęcia nie ma. Zakładki na jednym kawałku tkaniny robię, więc też zdjęć pojedynczych nie ma. A jeszcze dwie się tam zmieszczą... Chyba, że zrobię zdjęcie w trakcie roboty... :)

Aaaa, zapomniałam napisać, a tu taka niespodzianka! W piątek przyszły filcowe kulki i kwiatek od Madzi! Piękne są! Z dwóch kulek już zrobiłam kolczyki. Jeszcze trzynaście na korale zostało. :D

2 komentarze:

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!