wtorek, 26 października 2010

Niby zwykły list...

...a w środku takie cudowności! Wyjść z zachwytu nie mogę... Joasia w zamian za guzikowy komplet i frywolitkowe skrzydła stworzyła dla mnie takie śliczne notesy. I sama nie wiem, który piękniejszy, chyba oba - każdy na swój sposób. Chyba zacznę kolekcjonować scrapkowe notesy... A guziki to u mnie ostatnio w modzie ;)

Joasiu, jeszcze raz ślicznie dziękuję! :)))




...

Oczarowała mnie ta reklama, zwłaszcza, że mam sentyment do baletu :))
I jeszcze występ Poliny Semionovej :))

1 komentarz:

  1. Super,że już doszły i że się podobają!!!:* Niech służą jak najdłużej:):*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!