środa, 10 listopada 2010

Przygotowania świąteczne pełną parą!

Jak nie piszę na blogu, to produkuję śnieg! ;) Czy to przy synku, czy film oglądam... :)) Tylko suszenie wolno idzie, bo szpilek mało, muszę dokupić... A do tego niektóre puściły rdzę :( Nie do usunięcia. Od razu je wyrzucam, szpilki znaczy się, bo śnieżynek szkoda, ozdobią moją choinkę. Na ostatnim zdjęciu jedna śnieżynka prawie 3D - jakoś tak wyszła... :))

Marzą mi się prawdziwe pieczone pierniczki w tym roku... :) Ma któraś jakiś dobry sprawdzony przepis?




Madziulku, wedle życzenia, oto schematy do dwóch pierwszych śnieżynek (polecam się na przyszłość). Z tym że pierwszą trochę zmodyfikowałam, żeby się płatki nie rozjeżdżały i dodałam oczka ścisłe między pikotkami.



20 komentarzy:

  1. zasypało Cię :D z tą rdzą tez mam problem ... niby szpilka wyglądała normalnie a potem niespodzianka

    OdpowiedzUsuń
  2. A właśnie... :/ Już żadnych z odzysku nie biorę, chociaż jedna to porządna była... To chyba Ługa tak koroduje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Produkuj , bo chcę przygarnąć troszke tego śniegu:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wzór z pierwszego i drugiego zdjęcia obłędny,takimi choinkę udekorować.. Marzenie, a ja nie potrafię zrobić :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsze i drugie... Cuda nad cudami!!! Normalnie jakiego Nobla bym Ci za nie wręczyła!!! Przepiękne!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Są cudowne, już sobie wyobrażam choinkę i zazdroszczę po cichu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. P.S. Nie wiem czy wiesz... I czy widać... Ale na tym naszym scrapowym spotkaniu wystąpiłam w pięknych czarnych frywolitkach:) Od Ciebie oczywiście!:):*

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki dziewczyny! :))

    Delfino, już się biorę za szydełko!

    Asiu, jak już spojrzałam, to zobaczyłam :) Bardzo mi miło!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie cuda!!!! Przepiękne śnieżynki!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. jakie piękne :D
    mam gdzieś dobry przepis na pierniczki, szukać? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak dobry przepis, to szukaj! :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. jejku jakie śliczności :) a mogłabyś pokazać przepis na pierwsze i drugie śnieżynki? - może i ja bym szydełka spróbowała w tym celu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne te Twoje śnieżynki :). Taki śnieg to ja bardzo lubię, bo za tym prawdziwym nie przepadam. Dzięki za zamieszczenie schematów - bardzo chętnie skorzystam :).
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne śniezynki...

    A przepisów na pierniki mam kilka.. Jeden prawdziwy babciowy, na smalcu, co to ciasto musi dojrzewać 4-6 tygodni w chłodzie... Inny na azurowe pierniczki na choinkę - twarde i mocne i do cienkiego wałkowania i misternego wycinania (mam cudne foremki)... Inny na moje ulubione szwedzkie pepperkakor.... I jeszcze kilka innych :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tobatko, jak nie problem, to prześlij mi je na maila (jest tam po prawej stronie na górze) :) Będę niezmiernie wdzięczna!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję za wzorki ,śniezynki sa piekne.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!