poniedziałek, 1 listopada 2010

Sowy raz jeszcze

Spodobało mi się robienie sówek :) Wymyśliłam teraz takie poważniejsze. I pytanie mam do Was, czy rację bytu mają sówki w kolorach czerwonym, limonkowym, żółtym...? Cieszę się, że ptaszęta wzbudziły taki entuzjazm :)) Dziękuję za uskrzydlające komentarze :)

...

A teraz powędruję tam, gdzie dzisiaj jest pewnie większość ludzi... Miłego dnia!

16 komentarzy:

  1. Są świetne! A inne kolorki-jak najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  2. sówki są świetne. także fioletowe. im więcej 'odmian' kolorystycznych w Twoim wykonaniu tym lepiej (;

    OdpowiedzUsuń
  3. w fioletach też im do twarzy (dzioba?), chociaż mnie podoba się bardziej klasyczne sowie upierzenie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie fajne sówki! We wszystkich kolorach im będzie do "dzioba", a jakby się dało pofarbować ogon na różne kolory, to może i papugi wyjdą? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. super sówki i w każdym kolorze będą pięknie wyglądać:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne te sówki, i myślę że we wszystkich kolorach będzie im do twarzy

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowne, mam wrażenie, że długo u Ciebie nie pomieszkają...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję bardzo za opinie i pochwały :) Aż chce się robić coś jeszcze...

    Nawet się tak bardzo nie upieram, żeby u mnie zostały... ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Och jakie urocze i fajne!Podziwiam!
    Pięknie dziękuję za udział w moim Świątecznym candy!Życzę powodzenia w losowaniu:)
    Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne sówki!!! Oglądam Twojego bloga i nadziwić się nie mogę jakie cuda robisz na szydełku !! Ja dopiero zaczynam bawić się słupkami i półsłupkami a reszta to juz czarna magia:))
    Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję za odwiedziny na moim blogu :)) U Ciebie widzę same cudeńka! Frywolitka, makrama, szydełko - jak Ty to wszystko pięknie opanowałaś - nie mogę się napatrzeć na te wspaniałe kolczyki.... bo sówek niestety nie widzę :( Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow! świetne te sówki i te z poprzedniego posta.. siedzące na gałązkach!! :) rewelacja :)
    Dziękuję za udział w moim candy i oczywiście zapraszam jak najczęsciej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. sówki przeurocze :) zaraz zanurkuję głębiej w bloga. Uwielbiam nitkowe cuda, chociaz sama tylko szydełkuję, czasami.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie cudne!! Kategorycznie żądam sów we wszystkich możliwych kolorach! I melanżowych też ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Alve, z melanżowymi może być problem... :) Ale pozostałe...

    Dziękuję za dodanie skrzyyydeł! ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakie słodkie sówki. Sympatyczne, pomysłowe i na dodatek uwielbiam ten odcień fioletu. Super.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!