Na mój tamborek wskoczył nowy haft - tym razem róże - największy jaki do tej pory zaczęłam, mam nadzieję, że go skończę, zanim mi zbraknie cierpliwości. Wyszywam na grubszej kanwie, potrójną nitką, krzyżykami. Zaczęłam wczoraj koło południa...
Madziulku, proszę, oto efekt końcowy (autor: Natasha Mlodetski - uwielbiam jej wzory) - a miała być niespodzianka... ;)
Czekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńrównież czekam z niecierpliwością na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńnawiasem mówiąc, to kiedy ty śpisz? bo tempo widzę szalone :D
no no zapowiada się ciekawie!! nie znam tego wzoru - może pokażesz fotkę jaki jest zamysł końcowy?? W każdym razie już mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńMoniqurd, ja się doczekać nie mogę, a przede mną chyba setki godzin... I gdzie czas na resztę życia?
OdpowiedzUsuńTuome, w nocy śpię :) Ale wczoraj miałam wyjątkowo grzeczne dziecko i mało roboty w domu...
Madziulka, bardzo proszę :) Mi też już się podoba.
Oj już widać że będzie śliczny, życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńo ja cieeeeeeeee jaki piękny obrazek!!!!!!! czyżbym się zakochała?? muszę się nad tym zastanowić :)
OdpowiedzUsuńO ludu, ależ ambitna praca... Haft wygląda już przecudnie, a cierpliwość... wiem coś o tym... obrus haftem angielskim zaczęłam chyba ze 3 lata temu, mam 1/4 i czeka...
OdpowiedzUsuńŁo! Cudny haft, chyba czeka Cię ogrom pracy nad nim. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńMadziulku, i co, zakochałaś się? ;)
OdpowiedzUsuńNitko, dlatego zaczęłam od dołu, bo tu sporo dziubania, a marzę o wyszyciu kwiatów, jak przejdę trochę "nudy",to wezmę się za wisienkę na torcie... :)) Choć te dekoracyjne motywy całkiem fajnie się wyszywa.
Mi-ju, haft podziwiasz? Bo mój to chyba po skończeniu... ;)
ale piękny... czekam na gotowy :)
OdpowiedzUsuńHaft zapowiada się cudnie! Mnóstwo pracy przed Tobą, ale efekt będzie powalający :). Miłego dłubania :)
OdpowiedzUsuńcuuuudo :) idzie w kolejkę "rzeczy, które koniecznie kiedyś muszę wyszyć" :D
OdpowiedzUsuńJa się też doczekać nie mogę, a to jeszcze kawał czasu... Tuome, warto się za to zabrać!
OdpowiedzUsuńJestem i podziwiam te śliczności na Twoim blogu!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i pozdrawiam!
Ależ to będzie piękny obraz!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotkałam się z tym projektem więc tym bardziej popodglądam ;o)
Ja też uwoelbiam jej wzorki, niestety, mało ich dostępnych w necie. napotykam głównie szczurki... Poszukuję na przykład jajek z wyraźnym schematem, dotąd nieskutecznie. Ta róża jest przepiękna!
OdpowiedzUsuń