czwartek, 31 marca 2011

Piotruś też chciał czapkę...

...a właściwie to duuużo! A że i tak nie miał już żadnej wiosennej, to zrobiłam mu taki kapelutek. Po chwili zastanowienia dodałam jeszcze sznureczki, choć w każdej chwili można odpruć. Proszę się nie śmiać z mojej "dziewczynki" ;))


10 komentarzy:

  1. Nie przesadzaj z ta dziewczynka! bardzo chlopiecy kapelusik! Kolory meskie i fason! Piotrusiu, wygladasz w nij bardzo fajnie! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale cudny model!!!!!!!!! :) Czapunia bosa:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki!

    Kasiu, miałam na myśli dziewczynkę - modela, a nie czapkę :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny wzorek na czapusię, zwłaszcza ten daszek dodaje jej uroku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super kapelutek, a Piotrusiowi bardzo w nim ładnie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. jakiej dziewczynki, wspaniały przystojniak w super czapce

    OdpowiedzUsuń
  7. męska czapka jak sie patrzy;))i to z daszkiem!!!super

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki dziewczyny za pocieszenie! :) ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Waszą obecność, a jeszcze bardziej za każdy ślad, który tu zostawiacie - każdy jest dla mnie bardzo ważny!